Mózg małego dziecka jest szczególnie wrażliwy na przykre doświadczenia. Jeśli dozna traumy, to jej konsekwencje może odczuwać przez całe życie.
Okazuje się, że trauma z dzieciństwa wpływa na budowę mózgu dziecka, co uwidacznia się w funkcjonowaniu całego organizmu. Layla Banihashemi z Uniwersytetu w Pittsburghu badała osoby dorosłe, które doświadczyły traumy oraz te, które nie relacjonowały traumatycznych przeżyć.
W rezultacie badań okazało się, że osoby z traumą z dzieciństwa przejawiały:
wyższy poziom stresu
wyższe ciśnienie krwi
niższą aktywność neuronalną w korze przedczołowej (struktura znajdująca się w przedniej części mózgu, tuż nad czołem), która m.in. odpowiada samokontrolę emocji
Trauma a mózg dziecka
Badaczka twierdzi, że za tę nasiloną reakcję stresową u dorosłych odpowiadają ukształtowane w dzieciństwie, specyficzne wzorce połączeń neuronalnych.
W mózgu osoby, która nie doznała traumy, różne obszary współpracują ze sobą i ustalają złożoną odpowiedź organizmu na stres. Najważniejsza w tym aspekcie jest kora przedczołowa, która “zarządza” tą integracją. Po traumie integracja funkcji jest w znacznym stopniu osłabiona.
Przyczyną najprawdopodobniej jest słabsza aktywność w rejonie kory przedczołowej, ponieważ to ona pełni funkcje integrujące i odpowiada za samokontrolę. Struktura ta wyhamowuje najbardziej instynktowne, narzucające się reakcje i zachowania.
Jeśli pod wpływem doświadczonej traumy mózg dziecka w okolicy przedczołowej ukształtował się słabiej, to w trudnej i stresującej sytuacji, struktura ta nie zablokuje negatywnych impulsów. Taka osoba więc nie będzie w stanie opanować swoich emocji i może mieć problemy z zachowaniem.
Trauma i doświadczany stres
Traumatolodzy coraz częściej wskazują na związki między stresującymi doświadczeniami z dzieciństwa a zaburzeniami zachowania i emocji.
Aby rozwinęły się tego typu problemy dziecko nie musi być ofiarą przemocy. Mogą wystarczyć doświadczany stres.
Każde dziecko różni się w zakresie naturalnej, biologicznej wrażliwości i odporności na stres, dlatego też różne są potrzeby dzieci co udzielania im emocjonalnego wsparcia. Np. jedne dzieci w szkole stresują się bardziej, inne mniej. Rodzice także różnią się wrażliwością na przeżywany przez ich dziecko stres.
Jeśli nie ma dopasowania między potrzebami emocjonalnymi dziecka i udzielanym wsparciem rodzica, to każde stresujące dla dziecka zdarzenie (publiczne wystąpienie w szkole, upadek podczas zabawy, choroba, kłótnia rodziców) może być traumatyzujące.
Okoliczności, w jakich wychowuje się dziecko w intensywny sposób współdziałają z jego biologicznymi, wrodzonymi potrzebami. Nie da się w pełni uchronić dziecka od stresu jednak można zadbać o to, by otrzymało wystarczająco dużo opieki i wsparcia w sytuacjach, które są dla niego trudne lub stanowią spore wyzwanie.
Najnowsze komentarze